wczasy, wakacje, urlop
21 June 2011r.
Temperatura wód morskich Najwyższą temperaturę mają wody na powierzchni oceanów w strefie gorącej, między zwrotnikowej. Temperatura wody wynosi tu średnio 20—25°C. Wyjątkowo na Morzu Czerwonym i w Zatoce Perskiej dochodzi ona do 35°C (dokładnie 34,5° koło Adenu). Temperatura jest tam prawie stała, gdyż klimat przez cały rok nie ulega większym wahaniom. W wodach stref umiarkowanych spotykamy się z większymi zmianami i wahaniami termicznymi, wywołanymi sezonowością klimatu. Na Bałtyku, u naszych brzegów, roczna amplituda przekracza 16°C, od +1,2°C zimą (w lutym) do +17,8°C latem (w sierpniu). Wahania te ustalają inny niż w wodach gorących i zimnych skład fauny i flory. Gatunki strefy umiarkowanej są mniej wrażliwe na zmiany termiczne, a okresowość życia jest tu zjawiskiem bardzo znamiennym. Makrela i wiele innych gatunków ryb odczuwają zmiany temperatury w granicach 0,05°C. Rybacy wiedzą o tym, jak duży wpływ ma temperatura na zachowanie się ryb i dlatego wielu z nich mierzy temperaturę wody na tej głębokości, na jakiej zamierza zapuścić sieci. Wody powierzchniowe mórz biegunowych odznaczają się niewielką rozpiętością temperatury zimą i latem. Skupiają one w sobie organizmy zimnowodne. Tak jest na powierzchni. Głębokie warstwy wód zachowują się zupełnie inaczej. Cechuje je temperatura stopniowo malejąca, w miarę zwiększania się głębokości, ulegająca bardzo nieznacznym, niezależnym od zmian sezonowych wahaniom. W największych głębinach temperatura zbliża się do 0°C niezależnie od szerokości geograficznej. Zamarzanie wody morskiej przebiega nieco inaczej niż wody słodkiej. Ponieważ woda słona ma większą gęstość, więc temperatura jej krzepnięcia wynosi około —0,5°C. Najpierw tworzą się kryształki w postaci luźnych igiełek, które dopiero przy dalszym oziębianiu tworzą tzw. kaszę lodową. Łącząc się kasza tworzy tzw. placki, a te z kolei pola lodowe. Bałtyk zamarza od północy tj. od Zatoki Botnickiej, zwykle już w połowie października. Zatoka ta skuta jest lodem przeciętnie 200 dni w roku. Zatoka Fińska zamarza na przeciąg 130 dni, a Ryska na 85 dni. Żeglugę umożliwiają tam jedynie lodołamacze. Bałtyk południowy zamarza tylko w wyjątkowo mroźne i długie zimy. W stosunku do powietrza, termika morza odznacza się na ogół stałym opóźnieniem. Masy wód Bałtyku, silnie wyziębione w porze zimowej, wiosną ogrzewają się bardzo powoli, powodując opóźnienie w nadejściu wiosny na wybrzeżu. Za to wolniejsze stygnięcie wód powoduje przedłużenie okresu jesieni i późniejsze nadejście zimy. Woda bowiem spośród wszystkich ciał najtrudniej nagrzewa się i najtrudniej stygnie. Tym też tłumaczą się nieznaczne w porównaniu z powietrzem termiczne wahania sezonowe wody morskiej, a tym bardziej wahania dobowe. Morze jest więc dzięki temu wielkim regulatorem nie tylko termiki własnej ale również klimatu sąsiadującego z nim obszaru. Wywiera ono ogromny wpływ na lądy, na ich temperaturę i na cały reżim klimatyczny, a pośrednio również i na życie organiczne tych części kontynentów, które znajdują się w strefie działania klimatu morskiego.