wczasy, wakacje, urlop
02 February 2011r.
Morze ma wiele właściwości leczniczych, które wymagają jednak rozumnego i rozsądnego stosowania, jeżeli chcemy w pełni wykorzystać ich wzmacniające i hartujące właściwości. Klimat morski korzystny jest przy schorzeniach kataralnych dróg oddechowych, chorobach alergicznych, przemiany materii, krwiobiegu i lekkich chorobach serca. Pobyt nad morzem wskazany jest również dla rekonwalescentów. Lecznicze działanie wody morskiej polega nie tyle na jej składzie chemicznym, ile na niskiej temperaturze i falowaniu. Kąpiel morska jest rodzajem intensywnej hydroterapii na wolnym powietrzu. Ustrój traci ciepło, naczynia krwionośne kurczą się, ciśnienie krwi i wewnętrzne wytwarzanie ciepła rośnie. Falowanie jako bodziec mechaniczny działa w tym samym kierunku przez napięcie mięśniowe. W wyniku mamy hartujące ćwiczenia regulacji cieplnej, które wymagają jednak znacznego wysiłku, zwłaszcza ze strony układu sercowo-naczyniowego. Wielogodzinne moczenie się w wodzie powoduje niepotrzebne ochłodzenie ciała i jest jak najbardziej niewskazane. Dla większości ustrojów znacznie ważniejszym czynnikiem jest kąpiel słoneczna. Intensywność promieniowania słonecznego jest nad morzem szczególnie duża. Jasny kolor piasku niby potężny reflektor odbija bardzo silnie promienie ultrafioletowe. Czas naświetlania jest znacznie dłuższy na otwartej i szerokiej przestrzeni morskiej o dalekim horyzoncie. Na kąpiele słoneczne można wykorzystać godziny południowe, ponieważ wiatr od morza, chłodząc skórę, chroni ustrój od szkodliwego przegrzania i osłabiającego „letargu słonecznego", tak pospolitego w klimacie nizinnym i górskim. W bardzo czystym powietrzu nadmorskim, skóra ulega trwałej i szybkiej pigmentacji. Pigmentacja czyli gromadzenie się barwnika ochronnego w komórkach naskórka, jest nie tylko pożądanym efektem kosmetycznym ale również wyrazem wchłonięcia i zmagazynowania znacznej ilości energii słonecznej, która w tej postaci wnika w głąb i działa wzmacniająco na cały ustrój. Jeżeli jednak chcemy osiągnąć pożądany efekt, opalanie musimy rozpocząć stopniowo, zwiększając powoli z dnia na dzień czas przebywania na słońcu. Trochę cierpliwości, którą wykażemy na początku, pozwoli uniknąć przykrych i jakże nieestetycznych konsekwencji. Nigdy nie należy się opalać bez ruchu na pełnym słońcu. Z drugiej strony opalanie nie jest korzystne dla skóry — bowiem ją wysusza. Tak więc przebywając na słońcu skóra musi być natłuszczona masłem kakaowym, olejkiem do opalania, lub też po prostu tłustym kremem. Opalanie nie jest wskazane w wypadku następujących chorób: gruźlicy płuc, daleko posuniętej miażdżycy naczyń, niedokrwistości złośliwej, niewyrównanych wad serca, ostrego gośćca stawowego, nadczynności tarczycy, padaczki. Ponadto przy stanach podniecenia nerwowego oraz w czasie leczenia szczepionkami i surowicami, jak również po zapaleniu płuc i opłucnej — przez trzy lata. Należy wspomnieć również o kąpielach powietrznych. Dziennie przepuszczamy przez nasze drogi oddechowe około 10—15 m3 powietrza, niezupełnie wolnego od szkodliwych domieszek, drażniących stale błonę śluzową dróg oddechowych każdego mieszkańca wielkiego miasta. Powietrze morskie natomiast, zawierające znaczne ilości soli morskich i jodu w delikatnej zawiesinie (tzw. aerozole), działa przeciwkataralnie i hartująco. Zespołowe i harmonijne działanie wody, słońca i powietrza hartuje nasz organizm. Pakując plecak czy też walizkę, nie należy się nigdy sugerować myślą o słonecznej pogodzie. Absolutne minima i maksima temperatury wynoszą bowiem od 0,0 °C w czerwcu w Kołobrzegu do 34,8 °C w lipcu w Ustce. Należy więc zawsze zabrać ze sobą ciepłą odzież a unikniemy przykrych zaziębień. Gdyby słonko przygrzewało skąpo, nadrabiajmy sami: bądźmy słoneczni! Trasa naszego szlaku nadmorskiego wybrana została tak, by każdy z turystów wyniósł jak najwięcej wrażeń. Szlak prowadzący plażą, lasem, łąką, brzegiem jeziora i wydmami jest wyjątkowo urozmaicony, a poprzez swój wybitnie morski charakter, zaliczony został do najatrakcyjniejszych szlaków turystycznych. Kraina osnuta baśniami i legendami pokazuje twardą walkę ludności kaszubskiej o polskość, godna jest uwagi i zwiedzenia pieszo. Piesza wędrówka dostarcza dużo trwałych wrażeń, pozwala na bardziej wnikliwe obserwacje i bezpośrednie obcowanie z naturą. Wędrując na trudnym terenie plaży, należy przyjąć przeciętną szybkość marszu 3—3,5 km na godzinę. Przy wycieczkach wielodniowych długość dziennej trasy nie powinna przekraczać 20 kilometrów. Chcąc bez większego zmęczenia przebyć dłuższy odcinek drogi należy wstać "skoro świt", wędrować rankiem i po południu, a godziny południowe przeznaczyć na odpoczynek, kąpiel i spożycie obiadu. Wskazane jest też większą część trasy przebyć przed południem, gdy słońce nie rozpaliło jeszcze plaży. Pamiętać trzeba, że zbyt częste przystawanie podczas wycieczki jest męczące. Nie wolno również zapominać, że wędrówka ma być przyjemnością, a nie nerwowym pośpiechem. Wycieczka turystyczno-krajoznawcza nie powinna być w żadnym wypadku bezmyślnym "połykaniem kilometrów". Wzmożony wysiłek fizyczny w czasie marszu, zwłaszcza w upalny dzień, powoduje intensywniejsze odparowywanie wody z ciała — pocenie się. W konsekwencji zwiększa się zapotrzebowanie na wodę i sole mineralne, których dużą ilość tracimy wraz z potem. Pijąc podczas wycieczki zwykłą wodę, powodujemy powstawanie potu, wypłukującego z organizmu sole mineralne. Po pewnym czasie wypicie wody nie gasi już pragnienia. Tereny, przez które prowadzi szlak nie są jeszcze wystarczająco zagospodarowane, tak że od turystów wymaga się pewnej zaprawy, odporności na niewygody, sprawności fizycznej i dużego wyrobienia turystycznego. Podnosi to jednak jeszcze atrakcyjność szlaku. Wzmożony wysiłek wymaga intensywniejszego niż normalnie odżywiania. Wartość odżywcza spożywanych w ciągu dnia pokarmów wynosi 3500 do 4000 kalorii. Nie należy jeść byle jak i byle co. Smaczne i dobre jedzenie utrzymuje nie tylko kondycję ale — co jest bodajże najważniejsze — dobry nastrój i humor. Do plecaka zabieramy więc wysokokaloryczne koncentraty, o małej wadze, nie wysychający razowy chleb lub suchary, suche wędliny, konserwy mięsne (pamiętać o kluczu do otwierania), czekoladę, oraz owoce. Podstawowym posiłkiem powinno być śniadanie, gdyż jak każdej maszynie tak i organizmowi przed wykonaniem pewnej pracy należy dostarczyć "paliwa". Spożywanie alkoholu w jakiejkolwiek postaci jest wykluczone.
wczasy, wczasy w Polsce, turystyka, nad morzem, turystyka nadmorska