wczasy, wakacje, urlop
24 July 2013r.
NA KAWCZĄ GÓRĘ I DO ŻUBRÓW Dość forsowny spacer po najpiękniejszych zakątkach Wolińskiego Parku Narodowego. Zwiedzamy m.in. najwyższe klify w Polsce i najcenniejsze buczynowe rezerwaty parku. j międzyzdroje . Wyruszamy spod siedziby PTTK przy głównym rondzie w Międzyzdrojach. Idziemy zielonym szlakiem pieszym i rowerowym R-10 na wschód ulicami Kolejową i Leśną. Dochodzimy tfa do rezerwatu żubrów. Zagroda pokazowa żubrów powstała w 1976 r., kiedy sprowadzono tu pierwsze sztuki z Puszczy Białowieskiej i Knyszyńskiej. Stado w godzinach zwiedzania trzymane jest z zagrodzie pokazowej, a poza nimi na 20-hek-wamowo tarowym ogrodzonym leśnym wybiegu. Idziemy dalej na wschód leśną drogą za znakami obu szlaków do Warnowa. Na skrzyżowaniu szos na skraju wsi skręcamy w lewo i mijamy leśniczówkę. Kilometr dalej zielony szlak pieszy odbija w prawo od prowadzącego dalej szosą rowerowego szlaku R-10. My wybieramy szlak pieszy i po kolejnym kilometrze przez las jesteśmy nad jeziorem. Jezioro Czajcze (pow. 72,5 ha, głęb. max. 6 m) jest drugim co do wielkości jeziorem na wyspie. Na wysuniętym na środek jeziora cyplu (który we wczesnym średniowieczu był wyspą) znajdował się gród obronny, a od końca XVI w. drewniany dworek myśliwski. Na półwyspie nad wodą leży narzutowy Wydrzy Głaz, pomnik przyrody o obwodzie ponad 8 m i wadze ok. 26 ton. Zielony szlak pieszy prowadzi dookoła cypla, a potem znów na szosę ze szlakiem rowerowym R-10. Idziemy przez las szosą z.upr na północny wschód, by dotrzeć do jeziora Wisełka i wsi o tej samej nazwie. Wisełka to spokojna letniskowa wieś, oddalona od morskiego brzegu o półtora kilometra. Leży nad malowniczym jeziorem rynnowym o tej samej nazwie o powierzchni 20 ha i głębokości do 8 m. Piaszczyste, łatwo dostępne brzegi pozwalają na uprawianie sportów wodnych i wędkowanie. W Wisełce przecinamy szosę Międzyzdroje-Dziwnów i podążamy zakręcającą łukiem ul. Przechodzimy przez bramę parku narodowego i idziemy prowadzącą w kierunku plaży drogą z czarnym szlakiem pieszym. Po kilkuset metrach czarny szlak skręca z drogi w prawo, a my wraz z nim. Obok czarnych pojawiają się czerwone znaki piesze, którymi teraz się kierujemy. Trzeba być czujnym, bo szlak czerwony kluczy wśród nadmorskich leśnych wzgórz i przecina pieszy szlak czarny, by doprowadzić nas w końcu po stromym podejściu do latarni morskiej. Bezzałogowa, 15-metrowa latarnia „Kikut", dzięki położeniu na wzgórzu, ma najwyższą wysokość światła na polskim wybrzeżu: 91,5 m n.p.m. Nadbudowano ją w 1962 r. na XIX-wiecznej wieży widokowej „Kieck". Nie jest udostępniona do zwiedzania. Wracamy do skrzyżowania szlaków i idziemy za czarnymi znakami w prawo, na zachód ku morzu. Spacerujemy wśród pięknych iglastych, a potem liściastych lasów nieopodal morskiego klifu, by w końcu dotrzeć do znanego nam już miejsca, w którym czarny i czerwony szlak nakładają się. Dochodzimy do drogi z Wisełki na plażę, skręcamy tam w prawo i idziemy w stronę morza za czerwonymi znakami pieszymi. Omijamy ośrodek Kancelarii Premiera i schodzimy na plażę. Czeka nas teraz najpiękniejsza część wyprawy, kiedy będziemy maszerować plażą czerwonym szlakiem na zachód przez 8 km u stóp wysokiego klifu. Docieramy do głazowiska. Głazy Piastowskie to zespół pomników przyrody. Głazy, kamienie i żwir zostały wymyte przez morze z pozostawionej tu przez lodowiec gliny morenowej. Latem tworząca klif glina jest twarda jak skała, a w czasie wiosennych roztopów spływa malowniczymi jęzorami niczym lawa. Ponad głazowiskiem znajduje się rezerwat im. prof. Z. Czubińskiego, chroniący buczynę pomorską ze stanowiskami storczyków. Ok. 100 m od brzegu spoczywa wrak niemieckiego betonowca Karl Finsterwalde. Przechodzimy pod najwyższm w Polsce klifem, którego szczyt, wzgórze Gosań, znajduje się na wysokości 93 m n.p.m. Przez plażowy port rybacki docieramy do mola w Międzyzdrojach.